sobota, 3 stycznia 2015

Sukienka dla mnie

W planach była też do uszycia sukienka. Chciałam szyć śliczną sukienkę dresową z koła z Burdy, ale brakłoby mi czasu, tym bardziej, że nie wszywałam jeszcze krytego suwaka... Chciałam ubrać ją na Sylwestra, a zaczęłam wykrawać koło południa, i tak uwinęłam się ekspresowo ! :)

Wykorzystałam wykrój na bluzę z papavero.pl, wg którego szyłam bluzę z a'la folkowymi rękawami. Trochę żałuję, że mam wydrukowany rozmiar 36, jest troszkę za szeroka w ramionach, ale jest okej :)
Przedłużyłam, początkowo trochę ją rozkloszowałam, ale jak wszyłam gumkę to fatalnie to wyglądało, więc zwęziłam bardziej na prosto. Taki efekt mi się podoba :)
Tył ciut dłuższy od przodu. Rękawy, dekolt i dół nie obszyty, częściowo z braku czasu, a częściowo też z tego względu, że trzeba korzystać póki takie obszarpane jest modne, bo pracy dużo mniej :) Wokół wszystkich obszarpanych brzegów obszyłam zygzakiem, tak gdzieś 1cm od brzegu, jakoś ładniej to wygląda :) Obawiałam się jak się będzie układać, gdybym wszyła krótszą gumkę i niestety jest trochę luźna, nie opina mnie w talii...;P
Gdzieś musiałam dorzucić skórzane wstawki i padło na dolne szwy na boku. Stwierdziłam, że nie będzie się tak mocno zwijać materiał dzięki temu, bo przyznam, że bardzo mocno się zwija...
Całość zajęła mi jakieś 3h, a jak na mnie i moją maszynę, to naprawdę baaaardzo szybko ;P












Pozdrawiam, Daga :)

4 komentarze:

  1. Jestem pierwszy raz u Ciebie, ale już widzę, że warto obserwować. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i oczywiście zapraszam do zaglądania :)

      Usuń
  2. Ślicznie ci wyszła sukienka. Widać, że znasz się na rzeczy. :)
    Zapraszam cię na konkurs http://moniqqus.blogspot.com/. Pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie, zwłaszcza jak na dresówkę ;)

    OdpowiedzUsuń